bo była dziwką a przecież dyrektorowi banku zbożowego nie wypada zadawać się z elementem z niższej klasy społecznej
Bo jak to baba głównie patrzyła na to co facet ma a nie jaki jest. Na początku gdy Dyzma zarabiał jako fordanser i grajek patrzyła na niego z pogardą jak na nieudacznika który jedynie zajmuje miejsce w wynajmowanym lokalu. Później gdy pojawił się w jej życiu jako prezes banku ze sporą gotówką przy sobie zmieniła podejście do niego. Typowe pazerne i interesowne babsko, tylko wtedy juz nie była mu potrzebna.