Poza tym, że film "Jabłka Adama" jako całosć jest świetny, to jeszcze jego rola...
Czasem mam wrażenie, że aktorzy amerykańscy (z wyjątkami) nigdy nie będą tak autentyczni, jak europejscy.
Zgadza się.
Miał mistrzowsko tępy wyraz twarzy i przez cały film się zastanawiałam, czy oni wzięli prawdziwego naziola do tego filmu ;P
Widziałam go w "Jabłkach Adama" i "Festen". I tu, i tu zagrał świetnie, ale rolą Christiana bardziej mnie poruszył.
Generalnie aktor bardzo dobry.
Poza w/w filmami świetnie zagrał w:
'Nie bój się mnie'('Den du frygter') i 'Błyskających światłach' ('Blinkende lygter').
Najlepszy duet aktorski tworzy z Nikolajem Lie Kaasem - grają zwykle braci lub kumpli: 'Bracia', 'Jabłka Adama','Clash of Egos' (Sprængfarlig bombe).
W BRACIACH, FESTYNIE, JABŁKACH ADAMA i wielu, wielu innych też dobry.
W ogóle skandynawowie są mistrzami!