Dla mnie serial był średni. Czasami żenujący (krindżowy), czasem (dosłownie czasem) zabawny.
Jestem przerażony tym, że tak wielu widzom się tak bardzo podobał, a co najgorsze, że również wielu krytykom...
Czy naprawdę Polakom wystarczy tak niewiele? Naprawdę poprzeczka jest zawieszona tak nisko?