PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=392156}

Konwój PQ-17

Convoy PQ-17
5,0 232
oceny
5,0 10 1 232
Konwój PQ 17
powrót do forum serialu Konwój PQ-17

Godny polecenia serial

ocenił(a) serial na 7

Całkiem udany serial, nie bardzo wiem skąd tyle negatywnych głosów (może dlatego, że rosyjski:-). Jasne, że nie jest pozbawiony wad, ale generalnie duży plus. W mojej ocenie serial stara się oddać hołd zwykłym ludziom, marynarzom, żołnierzom, cywilom. Obrywa się trochę wyższym szarżom, ale nie bez podstaw. Znamienna w skutki decyzja adm. Pound'a przedstawiona jest w taki sposób, że rozumiemy czym się kieruje. Decyzja to kontrowersyjna, decydująca o klęsce konwoju, negatywnie oceniana przez jemu współczesnych i potomnych. Nie zgadzam się, że z głosami przedmówców, że to czysta szmira i propaganda. Jeśli ktoś nie zna historii konwoju, to może uważać, że inne nacje są przedstawione w wypaczony sposób,prawdą jest jednak, że alianci się nie popisali. Oczywiście jeśli ktoś oczekuje, że będą się strzelać cały czas, to może poczuć się zawiedziony, ale jutro na TV ma być film z Seagalem, więc może się pocieszyć.Nie takie twórcy serialu mieli założenie. Sceny batalistyczne są całkiem niezłe, ale smaczkiem filmu jest udana próba przedstawienia kolejnych etapów i zapadających równolegle w sztabach decyzji, które decydowały o losach konwoju. Na koniec osobom krytykującym pragnę przypomnieć, że jest to film na podstawie książki, a nie rekonstrukcja historyczna. Idąc tym tokiem rozumowania, co niektórzy przedmówcy, należałoby dojść do wniosku, że największymi szmirami w historii polskiej kinematografii były "Potop", "Pan Wołodyjowski" i "Ogniem i Mieczem", bo co jak co, ale historii się te filmy trzymają raczej luźno:-)
W konwoju PQ-17 Niemcy nie strzelali do rozbitków, ale anioły na tych okrętach to tam nie służyły. 13 marca 1944 r. marynarze z U-852 zabili ponad 30 rozbitków ze storpedowanego przez siebie wcześniej SS "Peleus", a kolejnej zbrodni mieli się dopuścić marynarze z U-247 strzelając do rozbitków z trawlera "Noreen Mary", w 18 I 1940 r. U-9 łamiąc obowiązujące zasady prawa morskiego zatopił neutralne dwa szwedzkie statki (Flandria i Patria), a strzelać do morskich rozbitków zdarzało się załogom Luftwaffe.

McMillan

''W konwoju PQ-17 Niemcy nie strzelali do rozbitków, ale anioły na tych okrętach to tam nie służyły. 13 marca 1944 r. marynarze z U-852 zabili ponad 30 rozbitków ze storpedowanego przez siebie wcześniej SS "Peleus", a kolejnej zbrodni mieli się dopuścić marynarze z U-247 strzelając do rozbitków z trawlera "Noreen Mary", w 18 I 1940 r. U-9 łamiąc obowiązujące zasady prawa morskiego zatopił neutralne dwa szwedzkie statki (Flandria i Patria), a strzelać do morskich rozbitków zdarzało się załogom Luftwaffe.''

''Mieli się dopuścić'' - dobrze powiedziane, bo tak jakoś się złożyło, że U-247 podczas tego samego rejsu zatonął, zaś sama kwestia ostrzelania rozbitków jest bardzo niejasna, więc bym jej tutaj nie przywoływał. Faktycznie jedyną popełnioną zbrodnią Kriegsmarine na rozbitkach jest sprawa SS ''Peleus'', a i tutaj pojawiają się pewne niejasności.

Ww serial to straszna bzdura, obejrzałem pierwszy odcinek i popłakałem się ze śmiechu. U-Boot - oczywiście bez podanego numeru (bo Rosjanie wiedzieli, że Niemcy ich podadzą za to do sądu) najpierw ogląda przez peryskop wybrzeże USA, a chwilę później atakuje portugalski statek i z zimną krwią morduje jego rozbitków. Dwóch Amerykanów - koszmarnie odegranych - pokazuje dwa przeciwieństwa: grubas w garniturze, który tchórzliwie nie chce pływać do Rosji i smęci, że wojna przegrana i drugi gieroj, który prawi komunały nad piwkiem, że Rosjanom trzeba pomóc. Hitler wydający rozkaz o mordowaniu rozbitków i Doenitz, który go aprobuje, co jest kompletną bzdurą. Bohaterski radziecki parowiec, który opiera się ''Tirpitzowi'', mimo, iż ten ostatni nigdy nie zatopił żadnego statku. Brednie o tym, że ''Bismarck'' zanim zatonął, zadał poważne straty Royal Navy - zatopienie HMS ''Hood'' i uszkodzenie ''Prince of Wales'' nie nazwałbym ''poważnymi stratami''. Ten serial jest przezabawny i z dobrym humorem zapuszczam sobie drugi odcinek.

ocenił(a) serial na 7
andrzej_matowski0

Czy obejrzał Pan serial do końca? Jeśli tak to jak Pan go ocenia w całości? Czy wszystko jest wierutną bzdurą? Czy decyzje, jakie zapadały co do losów konwoju, w tym ta o jego o jego rozproszeniu, są pokazane zgodnie z prawdą?

McMillan

Obejrzałem. Tra-ge-dia.
1. Serial nie ma NIC WSPÓLNEGO z tytułowym konwojem, widz praktycznie nie ma szansy się dowiedzieć, co właściwie się stało, bo losów konwoju po rozproszeniu nie pokazano.
2. Decyzja o rozproszeniu została pokazana, owszem, ale pokazano ją w sposób bardzo jednoznaczny, sugerujący krytykę tego działania, podczas gdy w tym momencie, nie bardzo wiedziano, co zrobić z konwojem.
3. W filmie jest masa błędów logicznych + olbrzymia dawka propagandy.

andrzej_matowski0

Ubooty miały numery malowane zmywalną farbą. W czasie dziań bojowych nie miały numerów, jedynie czasem godło osobiste kapitana ( nawet nie okrętu)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones